Witam wszystkich !!! W dzisiejszej recenzji chciałbym przyjrzeć się dokładniej modelowi, który przede wszystkim polecam modelarzom początkującym. Jest to MIG-3 w skali 1/72 z firmy HobbyBoss.  Niewielkie pudełko przykuwa uwagę dość ciekawym printem. W prawym górnym rogu znajdują się informacje w języku angielskim dotyczące modelu (między innymi są zawarte w tym miejscu informacje dotyczące jego wymiarów oraz ilości części). Wszystkie elementy potrzebne do montażu, są dość osobliwie zapakowane.  Jedna ramka oraz kilka mniejszych elementów znajdują się w blistrze, niestety mniejsze części luźno trzymają się w wyżłobionych miejscach i niestety dość łatwo je zgubić. Instrukcja jest bardzo prosta i czytelna, jeżeli chodzi o rysunki montażowe są one bardzo dokładne i początkujący nie powinni mieć problemu z ich rozszyfrowaniem. Ostatnia strona zawiera schematy malowania. Do wyboru mamy MiGa pilota Pokryszkina oraz MiGa w malowaniu zimowym z okresu ofensywy radziec...

Witam wszystkich !!! Tak jak zapowiadałem już jakiś czas temu na facebooku w projekcie wrześniowym pojawi się kilka modeli związanych z tą tematyką. Po perypetiach związanych z budową "dwójki" w wersji D, troszeczkę się podłamałem i już miałem budowę modelu zarzucić. Mimo to wpadłem na pomysł, że jeżeli wersja D trafi do kosza to zaprezentuję wam model zastępczy w wersji C natomiast drugą dwójkę zaprezentuję za jakiś czas. Oczywiście przy modelu jeżeli chodzi o montaż żadnych problemów nie miałem. Podobnie jak dwójkę w wersji D i ten model pomalowałem farbami Vallejo. Praktycznie techniki jakie zastosowałem były takie same jak przy pierwszym modelu, więc nie będę o tym się rozpisywał tym samym odsyłam do wpisu z Pzkpfw II Ausf D TUTAJ . Jeżeli chodzi o pojazdy niemieckie na tą chwilę będzie to już ostatni z "Niemców" z września 1939 roku jaki pojawi się na moim blogu (chyba, że może uda mi się upolować samochód pancerny ADGZ w skali 1/72 lub 1/35 wtedy te plany ...

Witam wszystkich!!! Dzisiaj chciałbym zaprezentować model który już jakiś czas temu zapowiadałem. Niestety przez pomyłkę przy budowie, montaż i prezentację modelu musiałem przesunąć na inny termin. Poza tym pomyślałem, że do towarzystwa zmontuję dodatkowo wersję C, Panzera II, którą oczywiście wam zaprezentuje. Gdyby nie pomyłka (źle zamontowałem działko i karabin maszynowy, zamieniłem uzbrojenie miejscami ) budowa byłaby bezproblemowa, oczywiście chodzi tutaj o błąd z mojej strony więc pretensji do producenta nie mam, aczkolwiek First to Fight poprawił w ostatnim czasie rysunki montażowe więc problemy mogą dotyczyć tylko starszych modeli tej firmy z początku powstania serii gdy instrukcje były mniej czytelne. Błąd niestety kosztował mnie ponowne malowanie modelu (musiałem rozkleić wieżę) oraz szpachlowanie wieży, co moim zdaniem średnio się udało. Troszkę problemów miałem z kalkomaniami (dwa krzyże straciłem) ale znaki na bocznych ścianach wieżyczki też bardzo fajnie się prezentuj...

Witam wszystkich!!! Oficjalnie chciałbym dzisiaj zaprezentować wam model jaki niedawno ukończyłem. Mimo, że galeria na facebooku pojawiła się już wczoraj, dopiero dzisiaj pojawia się wpis na blogu, oczywiście za zwłokę bardzo przepraszam, ale wczoraj już nie dałem rady nic skrobnąć. Co do modelu, to jestem bardzo z niego zadowolony, zwłaszcza, jeżeli chodzi o malowanie kamuflażu, co przy tak niewielkiej skali jest nie lada wyczynem, oczywiście są to dopiero początki, bo zamierzam jaszcze kilka modeli w takim kamuflażu wykonać i ćwiczyć rzemiosło :P Do malowania wykorzystałem zestaw farb Hataka z serii niebieskiej (również nadają się one pod aerograf) specjalnie przeznaczonych do malowania polskich pojazdów pancernych z września 1939 roku. Troszkę też inaczej podszedłem do tematu niż producent farb ze względu na to, że proponowana zieleń HTK-B088 – Polish AFV Green jest jak dla mnie zbyt jasna, zamiast właśnie tego koloru użyłem farby HTK-B085, dzięki temu kolor zielony jest ba...

Witam wszystkich!!! W końcu udało mi się dokończyć "Kubusia". Szkoda, że jednak nie zdążyłem pokazać modelu w sierpniu w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, niestety praca i inne obowiązki przeszkodziły w zamierzeniach. No ale dzisiaj nie o tym :P Z modelu jestem zadowolony i to bardzo, gdyż przetestowałem na nim malowanie "z ręki", aczkolwiek aby uzyskać efekt taki jak na zdjęciach w galerii końcowej, musiałem podejść do tematu kilka razy. Jakoś się udało, ale chyba długa droga przede mną jeżeli chodzi o malowanie kamuflażu z w ten sposób. Oprócz 7TP który aktualnie ma się pojawić w ramach modeli "wrześniowych" na którym też tą technikę zastosowałem (aktualne prace możecie podejrzeć na moim fb), zamierzam przetestować wyżej wymieniony sposób malowania na czymś większym, może w skali 1/35 okaże się to łatwiejsze. Co do modelu Kubusia, zastrzeżeń nie mam, spasowany jest dobrze, jednak model wymaga trochę nakładu pracy, części jest niewiele,również...