Posty

Wyświetlam posty z etykietą Recenzje/Inboxy

Recenzja/Inbox Polski ciągnik Pzinż 302 do armaty ppanc. 37 mm 1/72 First to Fight

Obraz
 Na warsztat wjeżdża dziś kolejny pojazd z serii Wrzesień 1939 od First to Fight – PZInż 302 w skali 1/72. To półgąsienicowy ciągnik artyleryjski, które brały udział w kampanii wrześniowej, głównie jako wozy do holowania armat przeciwpancernych 37 mm Boforsa. Zawartość pudełka W środku znajdziemy: 5 ramek z szarego plastiku – części są dość dobrze odwzorowane, jak na tę skalę. Widać sporo detali, szczególnie w rejonie maski i kół. Blaszkę fototrawioną – dziś to już standard, choć ja osobiście nie jestem fanem blach w 1/72. Wymagają cierpliwości i odpowiednich narzędzi, a przy tak małym modelu czasem więcej kłopotu niż efektu. Kalkomanie – głównie tablice rejestracyjne, które można wykorzystać również w innych modelach First to Fight. . Pierwsze wrażenia Plastik wydaje się być dość kruchy , co może być problematyczne przy cienkich elementach. Same części są mocno przytwierdzone do ramek – trzeba uważać, żeby nie połamać przy wycinaniu. Na plus – ilość detali, jak...

Projekt "Barbarossa 1941"-Relacja z budowy: Czołg BT-5 1/35 Zvezda- Część 1.

Obraz
Projekt "Barbarossa 1941"-Relacja z budowy: Czołg BT-5 1/35 Zvezda- Część 1.   BT-5 Zvezdy – zapomniany czołg w projekcie „Barbarossa 1941” W ramach mojego cyklu historyczno-modelarskiego „Barbarossa 1941”, który niedawno rozpocząłem postanowiłem sięgnąć po mniej popularny radziecki pojazd – lekki czołg BT-5 . Choć w modelarstwie królują T-34, KV-1 czy BT-7, to właśnie BT-5 był jednym z głównych ogniw radzieckich sił pancernych w latach 30. i na początku II wojny światowej. Czołg ten, rozwinięcie wcześniejszych konstrukcji typu BT, charakteryzował się dużą prędkością (dzięki swojemu układowi jezdnemu), uzbrojeniem w armatę 45 mm oraz lekkim pancerzem. W 1941 roku setki BT-5 wzięły udział w ciężkich walkach obronnych przeciwko Wehrmachtowi — choć przestarzałe i słabo opancerzone, brały udział w starciach pod Kijowem, Mińskiem i Smoleńskiem, a także w okolicach Leningradu Do swojej relacji wybrałem model BT-5 w skali 1/35 od Zvezdy (nr 3506) . Nie jest to nowoczesny zestaw...

Recenzja: "Czołgi II wojny światowej. Ilustrowana Encyklopedia" Jean Restayn Wydawnictwo Vesper-Recenzja książki.

Obraz
 Witam was wszystkich :) Nie samymi modelami człowiek żyje. Już bardzo dawno zapowiadałem, że w dziale recenzji pojawią się też wzmianki o literaturze, zarówno modelarskiej jak i o tematyce historyczno-militarnej. Dzisiaj chciałbym troszkę przyjrzeć się pewnej pozycji, która trafiła do mnie przed świętami. Mianowicie chodzi tutaj o książkę ""Czołgi II wojny światowej. Ilustrowana Encyklopedia" autorstwa Jeana Restayna. Wydawcą tej pozycji jest wydawnictwo Vesper, które jest mi dobrze znane ze względu na to, że posiadam książkę o umundurowaniu Armii Czerwonej, którą pewnie za jakiś czas wam pokażę, bo moim zdaniem stanowi  też ważny materiał źródłowy jeżeli chodzi o malowanie figurek żołnierzy radzieckich z okresu II wojny światowej. Ale przejdźmy do sedna. Skusiłem się na tą pozycję, ze względu  na to, że posiada schematy malowań wielu modeli czołgów różnych stron walczących w II wojnie światowej i zawsze szukałem takiego kompendium wiedzy :). Drugą sprawą była cena. O i...

Recenzja: 7TP 1/35 Mirage Hobby.

Obraz

Recenzja: Sherman M4A1 1/72 Italeri.

Obraz

Recenzja: Leichttraktor Rheinmetall 1930 ICM 1/35 + Bonus :)

Obraz
Witam wszystkich!!! Wtorkowa recenzja została przełożona przeze mnie na dzisiaj, a to z tego względu, że postanowiłem nagrać dość długi film na temat modelu jaki niedawno otrzymałem od firmy ICM. Montaż nie jest idealny, stres też troszeczkę mnie zjadł (mam nadzieję, że w przyszłości będzie lepiej), ale pierwsze koty za płoty. Jeżeli taka forma filmowa wam będzie odpowiadać to w przyszłości filmy postaram się wrzucać częściej :). Pozdrawiam ModelistConstructor

Recenzja: MIG-17 PF "Fresco" 1/72 ZTS Plastyk.

Obraz
Witam wszystkich !!! Dzisiaj powracamy do klasycznych modeli. Z dna szafy wygrzebałem leciwy już model MIG-a 17 w Polsce bardziej znanego pod nazwą Lim-5. Zawsze gdy chce zamieścić recenzję danego modelu, wspieram się serwisem scalemates.com (który bardzo wam polecam tak na marginesie). Niestety nie jestem pewny czy ten model to któryś z rzędu przepak firmy KP (Kopro naszych południowych sąsiadów). Jeżeli się pomyliłem to na wstępie poprawcie mnie. Jeżeli chodzi o opakowanie modelu to nawet gdy kupimy model firmy ZTS Plastyk w 2020 roku, mamy okazję przenieść się w lata 90 (przynajmniej dla mnie, bo wtedy zaczynałem przygodę ze "sklejactwem" :) ) Dumny napis "Made in Poland" oraz wizja artystyczna MiGa z szachownicami przynajmniej mnie zachęciły do zakupu :). Z tyłu pudełka producent zamieścił kolorowe przykładowe malowania. Dobry zabieg ze względu na to, że instrukcja jest czarno-biała. Oczywiście wszystkie potrzebne części do budowy modelu latają luz...