Witam wszystkich :) Kolejny model jaki udało mi się wykonać w 2022 to legendarny już radziecki czołg T-34/76 z firmy Tamiya w skali 1/35.  Mimo wieku (model został zaprojektowany w latach 70-tych) wspaniale mi się ten pojazd kleiło. Jeżeli chodzi o spasowanie, to nie napotkałem jakichś poważniejszych problemów. Oczywiście model odbiega od współczesnych produktów Zvezdy czy Dragona detalami więc starałem się poćwiczyć na nim różne techniki weatheringu. Nie do końca uzyskałem to co chciałem, ale jestem bardzo zadowolony z obić, których wykonanie było dość czasochłonne.  W planach mam jeszcze budowę tego samego zestawu, tyle, że z wieżyczką dowódcy (być może czołg otrzyma oznaczenia LWP). Wszystkim początkującym model polecam, mimo dość sporej ceny (około 80-90 zł). Zapewniam was, że na pewno nie zawiedziecie się. :). Przy budowie modelu wykorzystałem następujące farby i dodatki: Farby: -Tamiya XF-58 (kolor bazowy) -Pactra A34 (rozjaśnienia) -Pactra A50 (obicia) -Vallejo Mo...

 Witam wszystkich :) Na początku mojego pierwszego wpisu w tym roku chciałbym wszystkim życzyć Szczęśliwego Nowego Roku 2022 :). Życzę wam przede wszystkim zdrowia, szczęścia oraz pomyślności :) Co do modelu Panthery ze Zvezdy, jestem wam winny wyjaśnienia. Budowę modelu rozpocząłem już w roku 2021. Mimo niewielkich rozmiarów i łatwości jego montażu, model długo czekał na swoją kolej. Jest to też pierwszy czołg od bardzo dawna, który pomalowałem pędzlem. Natomiast kamuflaż wykonałem tzw. metodą gąbkową (którą chciałbym wam kiedyś pokazać, gdyż efekty są bardzo obiecujące). Nie wszystko wyszło idealnie, ale metoda "gąbkowa" może mieć zastosowanie w większej skali, efekty byłyby na pewno lepiej widoczne :). Jako że jest to wpis na "rozruszanie", bo dawno mnie tu nie było, bez zbędnego ględzenia zapraszam was do galerii końcowej :). Przy budowie modelu wykorzystałem następujące farby i dodatki: Farby: -Tamiya XF-60 (kolor bazowy) -Tamiya XF-58 -Pactra A105 -Tamiya XF-8...

 Witam serdecznie :) W ostatnim czasie udało mi się ukończyć model sowieckiego samochodu pancernego FAI-M w skali 1/48 firmy ACE. Szkoda, że nie udało się na 17 września, ale jestem szczęśliwy, że model udało się ukończyć w ogóle. :) Model do łatwych nie należy to fakt. Ale jest "sklejalny". Najwięcej problemów miałem ze sklejeniem kadłuba, oraz wyrównaniem podwozia. Aby model stał prosto na półce musiałem jedno z kółek obniżyć. Problemem też były reflektory. Konfiguracja jaka była przedstawiona w instrukcji w ogóle mi nie odpowiadała tym samym reflektory nawierciłem oraz pomalowałem wewnątrz farbą Model Master 1790. Następnie zalałem je Still Water od AK Interactive. Metoda wydaje się dobra, aczkolwiek Still water po jakimś czasie się kurczy i efekt trzeba powtórzyć oczywiście z umiarem. Model troszkę też pobrudziłem, ale w taki sposób, aby zbytnio nie przesadzić. Malowanie jest oczywiście hipotetyczne gdyż nie znalazłem zdjęć tych samochodów z września 1939 roku, gwiazdy na...

 Witam wszystkich :) Model na szybko. Jakiś czas temu zdecydowałem się na budowę właśnie tego Hotchkissa :). Oczywiście jak to bywa w przypadku modeli First to Fight czołg sklejał się bezproblemowo :). Kamuflaż to czysta fikcja, podpatrzona w numerze "Wielkiego Leksykonu Uzbrojenia wrzesień 1939" właśnie poświęconemu czołgom które wraz z Renault R35 dotarły do naszego kraju przed wrześniem 1939 roku. Do wykonania ciemnych linii oddzielających konkretne plamy kamuflażu wykorzystałem dwa cienkopisy techniczne  0,1 mm oraz 0,4 :). Model otrzymał też niewielką podstawkę.  Przy budowie modelu wykorzystałem następujące farby i dodatki: Farby: Kolory kamuflażu  -Tamiya XF-71 -Pactra A96 -Tamiya XF-52 -Pactra A18 (lakier błyszczący) -Pactra A48  (lakier matowy) -Pactra A51 (tłumik) -Tamiya XF-56 (gąsienice) Ołówek 8B (metaliczne przetarcia) Tamiya Panel Line Accent Color - Black Benzyna do zapalniczek firmy Zippo  Pigment AK Interactive Dark Earth  MIG Olibrus...

 Witam wszystkich :) Dzisiaj mam przyjemność zaprezentować wam nowy model, który udało mi się ukończyć. Mianowicie na tapetę idzie tankietka TKS, ze stajni naszej rodzimej firmy Mirage Hobby. Nie jest to moje pierwsze spotkanie z tym modelem. Samą tankietkę miałem okazję składać około 10 lat temu. Niestety model wygrał ze mną i jego złożenie nie było łatwe. Poległem na układzie jezdnym, który niestety nie jest dobrze zaprojektowany. Niestety sam model nie dotrwał do czasów obecnych ( w sumie i dobrze, bo nie wyglądał zbyt ciekawie :)). Przed budową TKS-a dalej miałem obawy. Nie chciałem też kupować modelu z IBG, a to dlatego, że ten miał służyć do różnych "weatheringowych" testów. (Aczkolwiek nie wykluczam, ze za model z IBG również się wezmę). Najbardziej obawiałem się złożenia wózków jezdnych, gdyż elementy są zbyt kruche. Samo spasowanie modelu określiłbym na poprawne. Są miejsca które nie wymagają dopracowania, czasami pojawiają się trudniejsze etapy (jak np. dość delikat...