Witam wszystkich !!! Dzsiaj chciałbym zaprezentować mój nowy model który ukończyłem. Jest to samochód pancerny wz. 34 I w skali 1/72 z serii Wrzesień 1939. Przyznam, że pomimo dość archaicznej sylwetki pojazd ten przypadł mi bardzo do gustu. Zawsze chciałem mieć model tego samochodu w swojej kolekcji modeli. Na swoją kolej czekał długo.Cieszę się, że udało mi się go złożyć, gdyż trafił mi się jakiś kłopotliwy egzemplarz. Pierwsza sprawa to brak reflektora, w zestawie go nie miałem (nie wiem dlaczego) prawdopodobnie odpadł i zaginął. Druga sprawa to mimo iż pudełko było całe, to podwozie samochodu było pęknięte, zauważyłem to dopiero teraz, przy zakupie nie zwróciłem na to uwagi, w sumie sam jestem sobie winien. Na szczęście udało się uratować podwozie, ale samochodzik stoi krzywo, próbowałem temu zaradzić, ale to wina tego zwichrowanego podwozia. Próbowałem dorobić reflektor, ale po czterech próbach (przy takiej skali to naprawdę mały element) dałem temu spokój (straciłem cierpliwość...

Witam wszystkich !!! Po prawie miesięcznej nieobecności chciałbym zaprezentować kolejny model wykonany przeze mnie. Jest to polski czołg lekki 7TP w skali 1/72 First to Fight. Tym razem polski wóz bojowy wykonałem w malowaniu niemieckim. Coś za dużo tych Niemców :P Nie przedłużając :) Co do modelu, powiem, że jestem bardzo zaskoczony jakością tego malutkiego czołgu. Posiada on większą ilość detali od 7 TP w skali 1/35 firmy Mirage. Można przyczepić się do gąsienic, gdyż nie mają zbyt wielu detali. Na stronie fb Września 1939, pewien modelarz prezentował sposób, na "zdetalowanie" gąsienic, jest to sposób ciekawy, ale też i czasochłonny. Na moim warsztacie znajduje sie również drugi model 7TP w tej samej skali, więc może wypróbuję ten sposób na gąsienice :) Czołg 7TP pomalowałem rozjaśnioną pactrą 107, przetarłem suchym pędzlem krawędzie i nity (moim zdaniem tym razem znacznie przesadziłem z tym efektem, no ale cóż, zdarza się, człowiek cały czas się uczy). Do brudzenia wyk...

Witam wszystkich !!! Po długiej nieobecności, spowodowanej różnymi sprawami, chciałbym zaprezentować model samochodu pancernego Kfz 13 w skali 1/72 First to Fight. Model, sklejałem kilka dni, jak wszystkie produkty firmy Fist to Fight nie przysporzył on problemów. Model malowałem tradycyjnie farbami pactra A107, A46, A47, A26, A71. Pierwszy raz również zastosowałem wash akrylowy, z którego nie jestem zbytnio zadowolony, gdyż ciężko nim operować (szybko schnie). Postanowiłem więc pozostać przy olejnych płukankach. Modelik przetarłem też suchym pędzlem ze zmieszanej czarnej i białej farb olejnych firmy Revell. Na zdjęciach wyszło kilka "baboli" (krzywe przednie kółka), na szczęście jest to do naprawienia, gdyż kółek jeszcze nie wkleiłem :). Wykonałem również niewielką podstawkę pod samochód. Zrobiłem ją z dwóch warstw kartonu modelarskiego o grubości ok 0,8 mm. Jako posypkę zastosowałem starty na tarce korek od wina, przyznam że efekt mnie zadowolił,bo zawsze szukałem sposobu...

Witam wszystkich !!! Przeglądając strony internetowe w poszukiwaniu ciekawych modeli, natknąłem się na ten o to samolocik.  Pierwszą rzeczą jaka zwróciła moją uwagę przy zakupie tego modelu to tematyka. O ile mi wiadomo nie znam żadnej firmy, która produkuje ten typ samolotu (ale może się mylę). Wczesne sowieckie samoloty są bardzo ciekawe i rzadko spotykane, poza tym zawsze mi się podobały, mimo że bardziej wolę broń pancerną od awiacji :) Jednak zdecydowałem się na zakup. Bardzo dawno temu kupiłem model radzieckiego myśliwca Polikarpow I-3 w skali 1/72 o ile pamięć mnie nie myli, mam go do tej pory, skleiłem w nim tylko kadłub. Być może kiedyś pojawi się on na blogu. Nie skończyłem go (byłem młody, a o modelarstwie mało wiedziałem), ale od tamtego modelu pojawiło się zamiłowanie do sowieckich samolotów. Myśliwiec ANT-5 był następcą myśliwca Polikarpow I-3 (И-3). Samolot był konstruowany przez biuro Tupolewa w latach 1925-1927. I-4 (И-4) odegrał ważną rolę w rozwoju sowiecki...

Witam wszystkich !!! Dzisiaj chciałbym zaprezentować nowy model który wykonałem. Jest to TK-3 z firmy RPM w skali 1/35. Modelik malowany farbami pactra A30,A28,A95,A54,A26 (tylne światełko) brudzony pigmentami zmieszanymi z sidoluksem. Z modelu jestem średnio zadowolony, aczkolwiek cieszę się że w ogóle go ukończyłem, a przyznam, było ciężko. Najwięcej problemów sprawił kamuflaż, a dokładnie cienkie czarne paski rozdzielające plamy kamuflażu, które wykonałem za pomocą flamastra, co okazało się kompletną klapą. Nie wiem iloma warstwami zabezpieczałem paski przed washem, było ich dużo. Niestety po jakimś czasie paski gdzie nie gdzie się rozmazały :/ nad czym ubolewam, aczkolwiek chyba tragedii nie ma. Zastanawiałem się czy umieścić ten model w galerii, w moim przekonaniu nie wyszedł najlepiej (starałem się postawić go na gąsienicach :) ). Miałem zrobić tarcze z oznaczeniami do tego modelu, ale szarpnąłem się na kalkomanie, co też nie było zbyt dobrym pomysłem :/. Kamuflaż wzorowałem na...