Posty

Wyświetlam posty z etykietą ZTS Plastyk

Wrzesień 1939: RWD-14 1/72 ZTS Plastyk/Mistercraft-Galeria końcowa.

Obraz
 Witam serdecznie :) Dzisiaj chciałbym zaprezentować wam model RWD-14, który udało mi się boleściach skończyć. Przyznam, że jest to jeden z moich gorszych modeli w 2020 roku. Model jest trudny, ale myślę, że mało się do niego przyłożyłem, a to ze względu na różne sprawy prywatne, które w czasie jego budowy mnie spotkały. Na początku skopałem zaliczyłem wpadkę z kolorem wnętrza. Dwa razy model też zaliczył upadek i myślałem, że projekt nie ujrzy światła dziennego. Ale za cenę honoru postanowiłem go dokończyć, nie ważne jaki będzie efekt końcowy tego przedsięwzięcia. Wyszło, średnio i to mocno, myślę, że jest to też wina egzemplarza, który był dość problematyczny. Kolejny problem to kalkomanie, oczywiście te z Mistercrafta rozpadły się w drobny mak, tym samym musiałem kombinować, a że pod skrzydło nie miałem kalek odpowiedniego rozmiaru to tym samym wygląda to jak wygląda. Biały kolor kalkomanii również słabo kryje, no ale cóż, w swoim magazynku mam jeszcze jakąś "Czaplę" więc ...

Teraz Polska: Zbudujmy model: RWD-5 1/72 Plastyk - Galeria końcowa

Obraz
Witam wszystkich !!! Ostatnio udało mi się ukończyć ten oto mały samolocik, który nieźle dał mi w kość.Jego pierwsze zdjęcia zamieściłem jakiś czas temu na swoim facebooku, jednak teraz dopiero możecie oglądać jego ostateczną galerię :) Model budowałem dość długi czas, pierwotnie miał wziąć udział w konkursie na forum PWM, ale ostatecznie uznałem, że pokażę go tylko na swoim blogu. Mój samolot zniknąłby w gąszczu konkurencyjnych bardziej bogatszych w detale modeli. Model mimo, że prosty (części jest bardzo mało) wymagał dość sporej ilości szpachli. Nie wszystko wyszło idealnie. Strasznie boli mnie to "kitowanie" okien. Szybki sklejałem dwa razy gdyż za pierwszym razem nie wytrzymały naporu płata i po prostu pozapadały się do wnętrza. Problem miałem również z podwoziem, na ten element poszło również dużo szpachli, ciężko było spasować golenie które były jednym elementem połączonym przez dziwaczny klocek (sam nie wiem jak to nazwać ;) ). Nie wiem kto wpadł na tak dziwne ro...