Recenzja/Inbox: Pzkpfw VI Tiger I Ausf.E 1/56 Italeri

Wstęp „Tygrys” to maszyna, której nikomu przedstawiać nie trzeba – ikona II wojny światowej i obowiązkowy punkt w kolekcji każdego modelarza. Tym razem na warsztat trafił zestaw Italeri w skali 1/56, wydany we współpracy z Warlord Games – czyli w skali dedykowanej wargamingowi, a nie klasycznym modelarskim gablotom. Czy zestaw daje satysfakcję modelarską, czy to tylko „pchełka” na stół bitewny? Zawartość pudełka Pudełko utrzymane w charakterystycznym, złoto-czarnym stylu serii. Na froncie efektowny boxart czołgu "Tiger"w kamo. W środku znajdziemy 4 ramki w żółtym plastiku, instrukcję i kalkomanie dla dwóch wersji z frontu włoskiego.Łącznie około 50 części – sporo, jak na tę skalę. Detale Na plus – bardzo dobrze odwzorowany zimmerit na kadłubie i wieży. Faktura jest wyraźna, ale nie przesadzona. Detale takie jak narzędzia, włazy czy liny odlane są od razu na pancerzu – szybciej do wargamingu, ale mniej swobody dla modelarzy, którzy lubią osobne elementy. Gąsienice – odlane w c...