Witam wszystkich !!!
Chciałem zaprezentować, swój pierwszy model malowany aerografem. Przyznam, że jeszcze długa droga przede mną, ale pierwszy raz zastosowałem też modulację kolorów (rozjaśnienia na płycie czołowej i górnej płycie wieży). Bałem się, że zepsuje ten modelik i że wyląduje on w Cleanuxie, ale jak na pierwszy raz malowanie aerografem, wyszło całkiem ciekawie :).
Modelik malowałem tradycyjnie farbkami firmy Pactra o numerach A34,A46. Elementy metalowe (łopaty i liny stalowe) pomalowałem Humbrolem H53. Obicia wykonałem ze zmieszanej farbki czarnej i brązowej humbrola (trochę wyszły mi za ciemne). Po raz pierwszy wykonałem też tłuste plamy na płycie silnika i tłuste zacieki na tylnej płycie. Wykonałem je z pactry A46 i sidoluksu. Starałem się aby mieszanina miała formę washa. Gdzie nie gdzie, plamy nie wyszły mi dobrze, ale tragedii nie ma. Brudzenie to pigmenty mieszane z terpentyną. Zacieki wykonane z farb olejnych, które rozcierałem płaskim pędzelkiem. Okopcenia i rdza na tłumiku to pigmenty mieszane z wódką. Pojazd wykonałem w fikcyjnym malowaniu, wzorowałem się na pojazdach LWP z lat 50. Orzełki pochodzą z zestawu ICM, natomiast numery z pozostałości kalek z jakiegoś modelu firmy PST. Troszeczkę na tym modelu się "powyżywałem" ale chciałem przetesotwać różne techniki :). Kolejna sprawa która troszeczkę muszę dopracować to wykonywanie zdjęć. Musze pokombinować coś z oświetleniem.
Wkrótce pojawią się też fotki z budowy konkursowego Panzera II. :)
A tym czasem zapraszam do galerii T-34 :P
Pozdrawiam serdecznie
ModelistConstructor
Chciałem zaprezentować, swój pierwszy model malowany aerografem. Przyznam, że jeszcze długa droga przede mną, ale pierwszy raz zastosowałem też modulację kolorów (rozjaśnienia na płycie czołowej i górnej płycie wieży). Bałem się, że zepsuje ten modelik i że wyląduje on w Cleanuxie, ale jak na pierwszy raz malowanie aerografem, wyszło całkiem ciekawie :).
Modelik malowałem tradycyjnie farbkami firmy Pactra o numerach A34,A46. Elementy metalowe (łopaty i liny stalowe) pomalowałem Humbrolem H53. Obicia wykonałem ze zmieszanej farbki czarnej i brązowej humbrola (trochę wyszły mi za ciemne). Po raz pierwszy wykonałem też tłuste plamy na płycie silnika i tłuste zacieki na tylnej płycie. Wykonałem je z pactry A46 i sidoluksu. Starałem się aby mieszanina miała formę washa. Gdzie nie gdzie, plamy nie wyszły mi dobrze, ale tragedii nie ma. Brudzenie to pigmenty mieszane z terpentyną. Zacieki wykonane z farb olejnych, które rozcierałem płaskim pędzelkiem. Okopcenia i rdza na tłumiku to pigmenty mieszane z wódką. Pojazd wykonałem w fikcyjnym malowaniu, wzorowałem się na pojazdach LWP z lat 50. Orzełki pochodzą z zestawu ICM, natomiast numery z pozostałości kalek z jakiegoś modelu firmy PST. Troszeczkę na tym modelu się "powyżywałem" ale chciałem przetesotwać różne techniki :). Kolejna sprawa która troszeczkę muszę dopracować to wykonywanie zdjęć. Musze pokombinować coś z oświetleniem.
Wkrótce pojawią się też fotki z budowy konkursowego Panzera II. :)
A tym czasem zapraszam do galerii T-34 :P
Pozdrawiam serdecznie
ModelistConstructor
Komentarze
Prześlij komentarz